poniedziałek, 25 lipca 2011
Terpsychora
Muzyko: oddechu posągów, może:
ciszo obrazów. Mowo, gdzie mowy
kończą się. Czasie,
pionowo stojący na kierunku serc, które giną.
Uczucia do kogo ? O, ty przemiano
uczuć w co?: - w słyszalny krajobraz.
Ty obca: muzyko. Ty nas przerastający
przestworze serca. Nasza najtajniejsza sprawo,
co przewyższając nas, wybucha z nas -
święte pożegnanie:
gdy to, co jest naszym wnętrzem, nas otacza
jako najbardziej wypróbowana dal, jako druga
strona powietrza:
czysto,
ogromnie,
już nie do zamieszkania.
Rilke tak pisał o muzyce. A taniec to widzialna muzyka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wow! zazdroszczę Ci tego, że jesteś tak wygimnastykowana. Domyślam się jak wiele pracy trzeba w to włożyć!
OdpowiedzUsuńO żesz Ty... piękne!!
OdpowiedzUsuńWszystko jest takie wyjątkowe: Twoje pozy, graffiti, miejsce i same foty :))
Zamurowało mnie :)
Zazdroszczę pięknie wyrzeźbionych łydek!
Pozdrawiam.
mega zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas http://vampiresandsweethearts.blogspot.com/
Jakie cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńW każdym ruchu drży muzyka - ile w tym piękna.
Podziwiam z całego serca.
Przepiękne zdjęcia! wyglądasz rewelacyjnie! Świetne pointy! ;)
OdpowiedzUsuńwow, świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńskok na tle graffiti jest genialny. Podoba mi się połączenie małej czarnej i baletek.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Zresztą jak zawsze zachwycam się nimi w każdym Twoim wpisie :)
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona! ta gibkość. elastyczność. lekkość ruchu.. tak delikatne.. coś pięknego! jestem oczarowana *.*
OdpowiedzUsuń32 year-old Dental Hygienist Rycca Hucks, hailing from Cowansville enjoys watching movies like Cold Turkey and Drama. Took a trip to Kathmandu Valley and drives a Ferrari 250 GT LWB California Spider. siec
OdpowiedzUsuń