Lubimy to. I lubimy, że weszliśmy w ten etap z dzieciakami, że nie trzeba z nimi grać w nogi stonogi albo potwory do szafy. I to, że to fajny, wspólny czas jest, nie podszyty jakąś poświęcanką z którejś strony. Siadamy przy stole i gramy.
Lubimy to. I lubimy, że weszliśmy w ten etap z dzieciakami, że nie trzeba z nimi grać w nogi stonogi albo potwory do szafy. I to, że to fajny, wspólny czas jest, nie podszyty jakąś poświęcanką z którejś strony. Siadamy przy stole i gramy.