środa, 16 lutego 2011

Wszystko jak sen wariata śniony nieprzytomnie



Świat ciągle jeszcze śpi. Snem zimowym, ciężkim i gęstym, ale coraz bardziej niespokojnym, przerywanym przez ostre słońce. Jak o przedświcie, gdy drgają powieki.

Sny się śnią, myśli nieobudzone płyną bezmyślnie z wiatrem.





10 komentarzy:

Dziękuję za spędzony u mnie czas i każdy komentarz. Jeśli spodobał Ci się ten post, będzie mi miło jeśli go zalajkujesz / udostępnisz:) Pozdrawiam!