Podlasie w lecie poznaliśmy i pokochaliśmy. Od jakiegoś czasu marzył nam się wyjazd do puszczy zimą. Wizje takiego mieliśmy iście baśniowe, z masami migocącego śniegu i skrzypiącym mrozem, bo w końcu to polski biegun zimna.
Zamiast tego trafiliśmy na masy błota i bardzo specyficzny urok przed-przed-wiośnia.
Nie było idealnie, momentami (fochy i jękoły) było zupełnie odwrotnie, ale już teraz, ponad tydzień po powrocie w głowie mam tylko podlaską sielankę, spacery i żubry.
Mam w głowie wiejską sielskość i prostotę. Spokój. I tęsknotę za tym.
Bo w gruncie rzeczy, o taki fajny, wspólny czas nam chodziło. O powolne poranki z kawą przy kominku. O cudowne spacery po cudownych lasach. I o tropy dzikich zwierząt (Wielka księga prawdziwych tropicieli Adama Wajraka to pozycja obowiązkowa codziennie od dwóch miesięcy). I wieczory, które można by nazwać błogimi i spokojnymi gdyby nie planszówkowe emocje;)
Jest w Podlasiu coś bardzo kojącego. To takie miejsce, gdzie wszystko jest tak jak trzeba i idzie po swojemu.
Troszkę tego śniegu jednak było :)!!! Z chęcią wróciłabym w tamte strony :D!!!
OdpowiedzUsuńMieszkaliście w niesamowicie klimatycznym miejscu. Zdradzisz, gdzie to :D???
No, trochę było;) A mieszkaliśmy w wiejskiej zagrodzie, o tu: http://www.podlasie.ynox.pl/
UsuńJakże jak lubię oglądać Wasze zdjęcia...
OdpowiedzUsuńA gdzie te żubry? ;)
Żubry na 10tym zdjęciu od dołu;)
UsuńZima w naturze jest je dużo łatwiej spotkać, bo łączą się w większe grupy, no i przychodzą na szamę do paśników:D
A, rzeczywiście. Trzeba mi było palcem pokazać. ^_^'
UsuńTeż w końcu muszę odwiedzić Puszczę zimą. Zawsze jestem tylko latem. Mogłabyś napisać gdzie można wynająć ten dom? Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńMy jeszcze się czaimy na Puszczę na wiosnę:)
UsuńA dom tu: http://www.podlasie.ynox.pl/
Dziękuję za link :)
UsuńMam taki plan, żeby odwiedzić Puszczę o każdej porze roku :)
Pozdrawiam!
Ja uważam, że bardzo fajną formą spędzania wolnego czasu zimą na Podlasiu jest wypad nad zamarzniętą Siemianówkę. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku i zasad bezpieczeństwa możemy przeżyć naprawdę ciekawą przygodę i przy odpowiedniej pogodzie poczuć się jak na "pustkowiu"
OdpowiedzUsuńMusi być faktycznie super! My Siemianówkę znamy dość dobrze z letnich wypadów:)
UsuńBardzo ładnie wykonane zdjęcia. Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńale piekne miejsce i zdjecia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam https://www.wolfiepoli.com/
Dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń