środa, 27 lutego 2019

podlasie z dziećmi zimą

podlasie z dziećmi, ferie w Białowieży


Podlasie w lecie poznaliśmy i pokochaliśmy. Od jakiegoś czasu marzył nam się wyjazd do puszczy zimą. Wizje takiego mieliśmy iście baśniowe, z masami migocącego śniegu i skrzypiącym mrozem, bo w końcu to polski biegun zimna.


Zamiast tego trafiliśmy na masy błota i bardzo specyficzny urok przed-przed-wiośnia.

Nie było idealnie, momentami (fochy i jękoły) było zupełnie odwrotnie, ale już teraz, ponad tydzień po powrocie w głowie mam tylko podlaską sielankę, spacery i żubry.
Mam w głowie wiejską sielskość i prostotę. Spokój. I tęsknotę za tym.

Bo w gruncie rzeczy, o taki fajny, wspólny czas nam chodziło. O powolne poranki z kawą przy kominku. O cudowne spacery po cudownych lasach. I o tropy dzikich zwierząt (Wielka księga prawdziwych tropicieli Adama Wajraka to pozycja obowiązkowa codziennie od dwóch miesięcy). I wieczory, które można by nazwać błogimi i spokojnymi gdyby nie planszówkowe emocje;)

Jest w Podlasiu coś bardzo kojącego. To takie miejsce, gdzie wszystko jest tak jak trzeba i idzie po swojemu.



klimatyczny domek na podlasiu





























13 komentarzy:

  1. Troszkę tego śniegu jednak było :)!!! Z chęcią wróciłabym w tamte strony :D!!!
    Mieszkaliście w niesamowicie klimatycznym miejscu. Zdradzisz, gdzie to :D???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, trochę było;) A mieszkaliśmy w wiejskiej zagrodzie, o tu: http://www.podlasie.ynox.pl/

      Usuń
  2. Jakże jak lubię oglądać Wasze zdjęcia...
    A gdzie te żubry? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żubry na 10tym zdjęciu od dołu;)
      Zima w naturze jest je dużo łatwiej spotkać, bo łączą się w większe grupy, no i przychodzą na szamę do paśników:D

      Usuń
    2. A, rzeczywiście. Trzeba mi było palcem pokazać. ^_^'

      Usuń
  3. Też w końcu muszę odwiedzić Puszczę zimą. Zawsze jestem tylko latem. Mogłabyś napisać gdzie można wynająć ten dom? Pozdrawiam, Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My jeszcze się czaimy na Puszczę na wiosnę:)
      A dom tu: http://www.podlasie.ynox.pl/

      Usuń
    2. Dziękuję za link :)
      Mam taki plan, żeby odwiedzić Puszczę o każdej porze roku :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Ja uważam, że bardzo fajną formą spędzania wolnego czasu zimą na Podlasiu jest wypad nad zamarzniętą Siemianówkę. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku i zasad bezpieczeństwa możemy przeżyć naprawdę ciekawą przygodę i przy odpowiedniej pogodzie poczuć się jak na "pustkowiu"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi być faktycznie super! My Siemianówkę znamy dość dobrze z letnich wypadów:)

      Usuń
  5. Bardzo ładnie wykonane zdjęcia. Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale piekne miejsce i zdjecia
    Pozdrawiam https://www.wolfiepoli.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za spędzony u mnie czas i każdy komentarz. Jeśli spodobał Ci się ten post, będzie mi miło jeśli go zalajkujesz / udostępnisz:) Pozdrawiam!