Jak cudownie jest wejść w Sezon takim dniem jak ten. Gdy świat, ciągle jeszcze beżowo bury podskórnie aż pulsuje zielonością, przyjemne k...

Pierwszy dzień wiosny. Dzień poezji. Jak to idealnie pasuje, wiosna jest samą poezją, człowiek niemal z automatu rymuje i szuka metafor, z...

Panie: już czas. Tak długo lato trwało. Rzuć na zegary słoneczne twój cień i rozpuść wiatry na niwę dojrzałą.

W szumie wiatru jestem na śmierć zakochany. Jeszcze spróbuję, jeszcze raz, w zieloną noc sierpniową...

Trochę mi się chciało nad morze tak naprawdę. Ale czas mieliśmy ograniczony, a z naszego Lublina nad morze jest naprawdę daleko, więc post...

Ta niedziela była tak idealna, że aż sama sobie zazdroszczę. Jeden z tych dni, jakie wspomina się z nostalgią pt "to były piękne czas...

Piękne Podlasie, namiot na półdzikim campingu, rowery i dzieci. Czyli  wakacje mindfulness, slow i unplugged.

Wiedziałam, że Genewa będzie piękna jesienią. Była. Trzeba przyznać, że pogoda trafiła nam się idealna. Wspaniałe słońce i ciepło.

Kolejna wycieczka rowerowa. Tym razem po pagórzastej (znowu!) krainie Dauphiné. Piękne przestrzenie, trochę nam się zrobiło sentymentalni...

Zamęt związany z przeprowadzką i deszczowa pogoda nie sprzyjały rowerowaniu. Ale za to ostatnio udało nam się wybrać na miłą przejażdżkę n...

Jeszcze o naszych lazurowych wakacjach trochę chciałam napisać. Jak zrobić, żeby wyjazd pod namiot z dwójką maleństw był dla wszystki...

Wróciliśmy. Tydzień pod namiotem na Lazurowym Wybrzeżu.

Początek kolejnego długiego weekendu spędziliśmy na rowerach. Wybraliśmy się do krainy Beaujolais , znanej nie tylko z wina, ale także z ...

Często o niej wspominam, bez niej nie bylibyśmy nawet w połowie tak aktywni jak teraz, rowery leżałyby zapomniane, a wiele wycieczek nie ...