Chodzą za mną te myśli już od jakiegoś czasu. Chodzą, jak jakieś odkrycie przełomowe i olśniewająca prawda wyjaśniająca różne problemy,...

Minimalizm i dzieci, brzmi trochę jak dwa przeciwieństwa, odległe bieguny, prawda? A jednak czepię się dzisiaj tego tematu, opowiem Wam...

Wiele z dotychczasowych moich postów wskazywały na fascynację nurtem minimalizmu. Faktycznie, minimalistyczne zacięcie towarzyszy mi od...

Parę dni temu zaczął się Wielki Post. Trochę niewygodny, nieciekawy, bardzo nieatrakcyjny marketingowo okres, w dzisiejszym laickim i kons...

Nie do końca może na miejscu ten post, w grudniu, tuż przed Świętami, gdy piosenki z dzwoneczkami, zapach mandarynek i cynamonu, światełk...

 ... to będzie bukowy koniecznie, pachnący i słoneczny...

  To chyba magia ekwinokcjum. Albo, bardziej prozaicznie, sezonowe porządki. Zaczęte pod koniec września chowanie sandałów i szortów, w...

Nasze zmysły są karmione na każdym kroku. Wręcz przekarmiane. Takim zmysłowym fast foodem - wszystkiego jest za dużo, za bardzo. Ciągły h...