Gdy byłam w ciąży, dowiedziałam się, że teraz to dopiero się przekonamy o prawdziwym życiu. Że skończą się podróże. A już zwłaszcza te ...

Może to listopadowa nostalgia za ojczyzną, może kolejna psia kupa na kole wózka, a może ostatnie przygody z francuskim bankiem, który bez ...

 "Jedziemy na spacer". Pojechaliśmy. Drogowskaz "Bagna" zdecydowanie nie zapowiadał takiego miłego czasu, spodziewała...

  Lyon jest najstarszym miastem we Francji. Został założony jeszcze przez Rzymian (w 43 p.n.e.) jako Lugdunum. Otacza nas więc kawał his...

Kiedy zdążyłam szumnie przywitać jesień budyniem i rozgrzewającą zupą, polubiłam się z cynamonem, imbirem i kurkumą, pokornie przywdzi...

Ugotowałam budyń. Oto niechybnie nastała jesień. Nie pomogło, że jeszcze niedawno z uporem maniaka chodziłam (i trochę jednak marzłam) z ...

Mały, trzydniowy wypad, wyciskanie wakacji do samego końca. Ruszyliśmy rowerami na północ od Lyonu, do krainy drobnych jeziorek la Domb...