Strony
(Przenieś do…)
Strona główna
O mnie / Współpraca
Aktywnie z dziećmi
Rozmyślania
Przyjemności
Mój styl
Lublin i okolice
▼
poniedziałek, 29 listopada 2010
Morning found us calmly unaware
›
Nadeszła (tradycyjnie już niespodziewanie) zima. Za oknem masy śniegu, katastrofa komunikacyjna, autobusy w poprzek ulic, zawiej i zamieci...
7 komentarzy:
sobota, 13 listopada 2010
Facing the wind...
›
Jesienią łapczywie chwytam ostatnie promienie słońca. Gdy mam możliwość, wychodzę na chwilę, gdzieś pomiędzy deszczem a nocą i wdycham zim...
7 komentarzy:
piątek, 5 listopada 2010
" I liście zrywac bez żalu z uśmiechem ciepłym i smutnym"
›
Pięknie sie zaczął listopad w tym roku. Lubelski cmentarz na Lipowej dogrzewany tradycyjnie zniczami, w tym roku także delikatnymi promienia...
poniedziałek, 18 października 2010
le vent nous portera
›
Las przywraca równowagę. Zwłaszcza jesienią. Gdy świat szarzeje, zamiera, pokrywa się chmurami i depresją, robi się rozpaczliwie zimno ...
4 komentarze:
piątek, 15 października 2010
good news
›
Moje miłe miasto dostało się do drugiej tury wyborów na Europejska Stolicę Kultury w 2016r. Cieszę sie bardzo, to oznacza dalszy rozwój ci...
4 komentarze:
sobota, 9 października 2010
wakacje...
›
Udały się. Hiszpania jest piękna, smaczna, szalenie malownicza, różnorodna. Nasze wędrowanie rozpoczęliśmy w Barcelonie.Po dosyć niespokoj...
3 komentarze:
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer