sobota, 10 lutego 2018

Momenty. Zima.

Wsunięcie się pod kołdrę wieczorem w chłodnej sypialni i przytulenie do ciepłego ciała.
Zapach rosołu gdy wracamy ze spaceru.
Śmiech zamieniający się w obłoki pary.
Szron i szadź.

czwartek, 1 lutego 2018

aktywność fizyczna na macierzyńskim

aktywność fizyczna po porodzie, odzyskanie figury po ciąży, powrót do formy
Dziś kolejny odcinek cyklu o bycie nie tylko mamą na macierzyńskim. Pisałam już o ubieraniu się w domu z dzieckiem, dzisiaj o odzyskiwaniu formy fizycznej po ciąży i porodzie. Kiedy i jak ćwiczyć w domu z dzieckiem i dlaczego to jest ważne.

Jestem aktywna. Lubię i zawsze lubiłam różne sporty. Przed ostatnią ciążą głównie ćwiczyłam w zaciszu domowym, na kocyku z Chodakowską. Był jeszcze taniec, rower, chodzenie po górach w wakacje i jakieś zabawy w rolki, łyżwy, czy slackline. No i dziecionoszing oczywiście;)

piątek, 26 stycznia 2018

a to zima ciągle

Jest taki moment pod koniec stycznia.
Gdy słońce mocniej błyśnie. Ptak zaśpiewa jakoś śmielej, i pięć minut po południu ciągle jeszcze nie ma nocy.
To ten moment kiedy pojawia się pierwsze oczekiwanie na wiosnę. Pierwsze "mogłaby już przyjść".

niedziela, 21 stycznia 2018

chustonoszenie w praktyce cz.2

  
chustonoszenie, dziecko w chuście, rodzicielstwo bliskości

Dzisiaj część druga praktycznego chustonoszenia. Będzie o prawidłowym wiązaniu, wyborach chusto / nosidło / wózkowych i ubieraniu się. A część pierwsza, bardziej ogólna, tutaj.

wtorek, 16 stycznia 2018

czynności i bezczynności około sylwestrowe


Intensywnie rodzinne lato w tym roku jakoś sprawiło, że zwyczajnie zapomniałam zarezerwować jakąś klimatyczną miejscówkę na Sylwestra w górach, a gdy ocknęliśmy się w połowie października, wszystko, co spełniało nasze oczekiwania było już zajęte.

środa, 10 stycznia 2018

chustonoszenie w praktyce

 
chustonoszenie, chusta do noszenia dziecka, rodzicielstwo bliskości

Chusta ratuje życie. Może nie w sensie, że ratuje przed śmiercią, ale życie jako wykonywanie pewnych czynności (innych niż noszenie niemowlaka). Życie w sensie funkcjonowanie. I w sensie zdrowie psychiczne.

piątek, 5 stycznia 2018

podsumowanie 2017


To był dobry rok.
Rok, który na pewno zapamiętam. Rok bardzo ciekawy zawodowo, rok fajnych rodzinnych wypadów, (mimo okoliczności) i kolejnego najważniejszego wydarzenia w moim życiu, czyli ciąży i narodzin trzeciego dziecka. Były trudne chwile i kryzysy, ale to dobry rok był.