Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Białowieża. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Białowieża. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 lutego 2021

Puszcza zimowa



Wreszcie!

Do trzech razy sztuka, jak mówią.

Przyjechaliśmy na Podlasie wśród takich gwiazd, że można je było strącać grabiami, na gęsto rozsiane po niebie. Wysiedliśmy z samochodu, skrzypnął śnieg pod nogami, skrzypnęły drzwi naszego drewnianego domku i przepadliśmy, znowu.

niedziela, 23 lutego 2020

(nie)zimowe Podlasie na weekend


To był krótki wyjazd regeneracyjny po intensywnym i dość trudnym czasie.
Leśne królestwo jak zwykle zachwyciło totalnie, choć wyjazd był krótszy niż planowaliśmy. I mniej zimowy niż planowaliśmy.
Ale nawet ten lekko przedłużony weekend pełen spacerów dał radę, kurde, jak bardzo.
Wyjdę pewnie na egzaltowaną romantyczkę, ale puszcza wzrusza mnie do łez.