niedziela, 23 lutego 2020

(nie)zimowe Podlasie na weekend


To był krótki wyjazd regeneracyjny po intensywnym i dość trudnym czasie.
Leśne królestwo jak zwykle zachwyciło totalnie, choć wyjazd był krótszy niż planowaliśmy. I mniej zimowy niż planowaliśmy.
Ale nawet ten lekko przedłużony weekend pełen spacerów dał radę, kurde, jak bardzo.
Wyjdę pewnie na egzaltowaną romantyczkę, ale puszcza wzrusza mnie do łez.

niedziela, 16 lutego 2020

36 zwykłych lat

Świta. Albo chcemy wierzyć że świta, bo o tej porze roku to jest najgłębsza i najbardziej senna część nocy. Zwlekam się z łóżka te pół godziny później niż on, tłumacząc się sama przed sobą tym, że statystycznie i sumarycznie i tak na pewno mniej śpię.
Nieletni śpią jak anioły.