środa, 2 marca 2016

kanapka nasza codzienna


Jedzenie kanapek stało się nieatrakcyjne, mało instagram friendly, nudnawe i passé. I jeszcze niezdrowe, dodadzą niektórzy. Jedyne dopuszczalne pieczywo z dodatkami, to burgery, a poza tym teraz na śniadania i kolacje wypada jeść jaglanki i owsianki, naleśniki, placki, koktajle i smoothie, ewentualnie croissanta lub poszetowe jajko z sałatką.

A tymczasem dobra kanapka może być i atrakcyjnie wyglądająca, i zdrowa i smaczna.
Zacznijmy od porządnego pieczywa. Świeżego, ze sprawdzonym składem. Pysznej bułki kajzerki z delikatnym miąższem, albo chleba. Prawdziwego chleba na zakwasie, a nie produktu chlebopodobnego. Porządny chleb na zakwasie, to nie tylko uczta totalna, ale całkiem sporo korzyści zdrowotnych. Z jednej strony bakterie kwasu mlekowego obecne w zakwasie skutecznie eliminują związki rakotwórcze (azotany, azotyny, toksyny pleśniowe), które obecne są w każdej mące. Z drugiej strony fermentacja mlekowa powoduje rozkład kwasu fitynowego, co umożliwia powstawanie wchłanialnych form mikroelementów zawartych w ziarnach zbóż. Ponadto chleby na zakwasie pomagają odbudować korzystną florę bakteryjną przewodu pokarmowego, są naturalnie zakonserwowane i utrzymują długo świeżość. (źródło

Do tego prawdziwe masło, albo np olej lniany lub dyniowy.

A do tego... Mamy taką masę możliwości,  że może się zakręcić w głowie. Chciałabym przedstawić Wam dzisiaj nasze ulubione kanapki.

(Najulubieńsza, to, jak tu już pisałam wiele razy, chleb, masło, letni dojrzały pomidor i gruba sól morska, ale dziś zaproponuję mniej oczywiste skojarzenia, bardziej zimowe).

Kanapka z białym serem twarogowym, plastrami awokado, ze świeżo zmielonym czarnym pieprzem i grubą solą, skropiona (koniecznie!) oliwą z oliwek. Kompozycja idealna!

Pasztety warzywne. Moja mama robi rewelacyjne pasztety mięsne, zażeramy się nimi wszyscy w nieprzyzwoitych ilościach. Ja specjalizuję się raczej (dzięki Jadłonomii) z pasztetach warzywnych. Najbardziej lubię chyba wielowarzywny z kasza jaglaną. Fajny jest też pasztet z selera albo soczewicy. Wadą jest to, że jednak jest dość praco- i czasochłonny i generujący trochę bałaganu w kuchni, a ja nie lubię się narobić;) Ale smak wynagradza te gary do umycia. A do tego, zupełnie niepostrzeżenie spożywamy całkiem sporą ilość zdrowych składników (warzywa, kasza, orzechy, olej). Świetnie pasują do tego kiełki (czyli dodatkowa porcja zdrowia i pyszności).

Pasty warzywne. To szybsza wersja pasztetów. Bardzo lubię np z czerwonej fasoli, taka meksykańska w smaku. Miksujemy: odsączoną czerwoną fasolę z puszki, mniej więcej pół czerwonej cebulki posiekanej, parę łyżek oleju, kolendrę. Bardzo pyszna, a do tego ma piękny kolor, uwielbiam na kolację.
Albo taka delikatna pasta z zielonego groszku. Jest ślicznie zielona, bardzo świeża i aromatyczna, idealna na przedwiośnie.
Pasty rybne. Np u mnie w domu jadło się makrelę albo sardynki z puszki rozgniecione widelcem z białym serem i z dodatkiem przecieru pomidorowego. Świetne z żytnim chlebem.





Twarożki. To śniadanie niedzielne z mojego rodzinnego domu. Biały ser, śmietana, jajka ugotowane na półtwardo, wszystko rozgniecione widelcem. Z dodatkiem tartej rzodkiewki, kiełków lub szczypiorku. Albo wersja mniej skomplikowana, twarożek kozi ze świeżym tymiankiem - z ciemnym chlebem robi efekt lata, prawie mam potem ochotę na lemoniadę albo mojito.




Hummusy, choć ostatnio zyskały nieco polityczny podtekst, pozostają bardzo pysznym dodatkiem do białego pieczywa i bagietek. Osobiście najbardziej lubię hummus z czerwonej soczewicy, ugotowanej w bulionie warzywnym. Z dodatkiem małego ząbka czosnku, kopiastej łyżki tahiny, z paroma łyżkami oliwy z oliwek, odrobiną octu balsamicznego, przyprawiony majerankiem. Lubię też tradycyjny, z ciecierzycy, a planuję spróbować pozostałych z Jadłonomii.

I jak? Pysznie, co?
Lubicie kanapki?

11 komentarzy:

  1. Zrobiłaś mi ogromniastego smaka ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. lubie
    z rukola pasztetem i pomidorkiem
    albo z awokado pieprzem i lososiem
    albo mozzarela pomidor swiezo zmielony pieprz
    albo po prostu z maslem i sola z Gueronde

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mniam! To tej z mozarellą bym dodała jeszcze bazylię i robi się caprese na kanapce:)
      Połączenie awokado z łososiem też uwielbiam

      Usuń
  3. A ja uwielbiam kanapki! W ciąży to jedna z moich najulubieńszych rzeczy EVER :) Musi być ze świeżym chlebem (póki co kupuję w piekarni obok, ale planuję w końcu odkurzyć moją chlebową maszynę) i ładnie wyglądać, nie ma zmiłuj! Z masłem, warzywami (pomodory, papryka, ogórkiw każdej postaci), najlepiej do tegoz jajkiem i szczypiorkiem. Czasem zapodzieje się jakiś ser, ale szczerze mówiąc warzywa tak oszałamiają smakiem że go zupełnie nie trzeba. Czasem z pesto albo z musztardą owocową. Uwielbiam! Ale i Waszych kombo muszę spróbować, ze sto lat nie jadłam awokado! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja awokado mogłabym jeść codziennie, szkoda że w Polsce trudno o dobre i porządnie dojrzałe, no i są dość drogie

      Usuń
  4. Lubie i chetnie zajadam, bo jednak z zasem przy dzieciach jest krucho. A tu rach ciach i jest sniadanko lub kolacja. Pasty, twarozki, uwielbiam :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Hummus z czerwonej soczewicy? MUSZĘ SPRÓBOWAĆ!
    Ogólnie wszystkie propozycje bardzo mi się podobają i zdjęcia takie sugestywne.. a pasztety z Jadłonomii też uwielbiam, najczęściej robię z soczewicy (bo generuje najmniej bałaganu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj. Chociaż niestety już nie ma tego ślicznego koralowego kolorku

      Usuń
  6. A ja tam kanapki chwalę sobie, szczególnie, że na domowym własnoręcznie pieczonym chlebie na zakwasie robione. I pasty też cenię. Pomimo tego, że czasu zawsze mało, to uwielbiam ten zapach z naszej domowej kuchni, zawsze coś się dzieje. Gotowanie to super sprawa :)
    Kapitalne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładne zapachy dobiegające z kuchni mocno "robią" domowość :)

      Usuń

Dziękuję za spędzony u mnie czas i każdy komentarz. Jeśli spodobał Ci się ten post, będzie mi miło jeśli go zalajkujesz / udostępnisz:) Pozdrawiam!