czwartek, 1 lipca 2010

lipiec, rower i kot



Lubię jeździć rowerem do pracy - jest wygodniej i szybciej i zdecydowanie przyjemniej. Co rano mam namiastkę wycieczki rowerowej. Jadę sobie nad rzeką, mijam stadninę koni, ogródki działkowe i masę pachnących lip i prawie zapominam o tym, dokąd zmierzam. Polecam;)

A koszulka powstała w wyniku radosnej twórczości własnej ( chociaż w zasadzie "odtwórczości" - wzór był znaleziony gdzieś w internecie)










koszulka - top secret i moje malowanie
szorty - h&m
torebka - promod
bransoletka - prezent

6 komentarzy:

  1. Piękna koszulka, nabrałam ochoty na koci T-shirt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. możesz zdradzic jak się robi taki nadruk na koszulce. straaaasznie mi sie podoba

    ps ja też jeżdże do pracy rowerem. Tez koło rzeki i łąk:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzabo, bardzo prosto:)

    Farbkami do tkanin, obrazek drukuję na papierze samoprzylepnym i wycinam ostrym nożykiem. Wycięty szablon przyklejam na koszulkę i maluję :D po odklejeniu ewentulane poprawki i "dorysowanki"

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. dzieki za instrukcje:)
    moze i ja się skuszę na taka robótke:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kot uroczy!!! Chyba sobie spapuguję ten patent ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A gdzie kupujesz te farbki do tkanin? Jakieś wypróbowane masz?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za spędzony u mnie czas i każdy komentarz. Jeśli spodobał Ci się ten post, będzie mi miło jeśli go zalajkujesz / udostępnisz:) Pozdrawiam!